Gala na zakończenie Jubileuszu 50-lecia odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie | Zamek Królewski w Warszawie

Gala na zakończenie Jubileuszu 50-lecia odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie

Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3
Zdjęcie 4
Zdjęcie 5
Zdjęcie 6
Zdjęcie 7


7 listopada 2024 r. o godz. 18.00 w Sali Wielkiej odbyła się gala z okazji zakończenia czteroletnich obchodów Jubileuszu 50-lecia odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, rozciągających się pomiędzy 50. rocznicą rozpoczęcia prac nad odbudową Zamku a 40. rocznicą udostępnienia jego zrekonstruowanych wnętrz zwiedzającym. W ramach obchodów Jubileuszu zrealizowane zostały liczne projekty wystawiennicze, naukowe i edukacyjne, a także duże imprezy plenerowe. 

Uroczystość zamykająca czteroletni Jubileusz była skierowana do pracowników instytucji oraz zaproszonych gości. Na sali obecna była m.in. p. Irena Oborska, wybitnie zasłużona architektka, współautorka projektu odbudowy Zamku, przywitana owacją na stojąco.

Wkrótce po otwarciu imprezy i powitaniu zgromadzonych głos zabrała ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska, która zaczęła od słów:

Spotykamy się dziś w bardzo szczególnym momencie, aby zakończyć odchody 50. rocznicy odbudowy Zamku Królewskiego. Budowli, która nie tylko przypomina o wielkiej historii naszego narodu, ale też stanowi pomnik ludzkiej determinacji, odwagi i umiejętności ducha polskiego społeczeństwa.

I dodała:

Co więcej, było to przedsięwzięcie unikatowe, bo zrealizowane niemal wyłącznie z ofiarności Polaków. Dzięki wsparciu rodaków z kraju i zagranicy, dzięki wielkiej mobilizacji społecznej, każda Polka i każdy Polak miał okazję przyczynić się do tego dzieła. Ale było to też zobowiązanie wobec przyszłych pokoleń i wyraz najgłębszego przywiązania do historii.

Następnie przy mównicy pojawiła się dyrektorka Zamku Królewskiego w Warszawie prof. Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk. Nie ukrywając wzruszenia, przypomniała o osobach, które zapisały się w zamkowej historii:

Myślę przede wszystkim z wielką wdzięcznością o takich ludziach jak Kazimierz Brokl, których zginął tu, niedaleko, w Bramie Grodzkiej, próbując ratować cokolwiek, co się tylko dało. Z wielką wdzięcznością myślę o całej grupie konserwatorów i konserwatorek, historyków sztuki, którzy razem ze Stanisławem Lorentzem ewakuowali, co się dało. A co się nie dało  dokumentowali. Wierzyli, że ta wojna się skończy. Wierzyli, że będziemy mogli ten zamek odzyskać.

Na koniec zaś dodała:

Myślę, że najbliższe lata też przyniosą jakieś zmiany i jakieś uzupełnienia, po za tym Zamek jest przecież żywy i będzie się zmieniał tak, żeby wszyscy czuli się w nim dobrze. Nie tylko wycieczki szkolne, które tu przyjeżdżają, i nie tylko turyści zagraniczni. Zależy mi na tym, aby każda warszawianka, każdy warszawiak, każda Polka, każdy Polak chcieli tu przyjść  drugi, trzeci, piąty raz  zobaczyć, co się zmieniło, co się wydarzyło, zobaczyć wystawę czasową, ale też, co zmieniliśmy na wystawach stałych.

Po przemówieniach nastąpiła ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych długoletnim pracownikom Zamku Królewskiego w Warszawie przez ministrę kultury i dziedzictwa narodowego Hannę Wróblewską, a następnie zgromadzeni goście udali się na wspólne zwiedzanie Sali Tronowej w nowej odsłonie, tj. ze zrekonstruowaną dekoracją hafciarską.

Rekonstrukcja dekoracji hafciarskiej w Sali Tronowej to projekt, którego realizacja symbolicznie zamyka obchody Jubileuszu. Prace objęły odtworzenie 86 wyszywanych srebrną i złotą nicią orłów, zdobiących zaplecek i podniebie baldachimu tronu, ozdobnych bordiur na zaplecku i podniebiu oraz płycinach ściennych, a także lambrekinu z ozdobnymi chwostami.